3/07/2013

Cosplay


     Słowo znane pewnie każdemu :) Postanowiłam o tym napisać, bo może nie każdy dokładnie wie, na czym to polega. 
Cosplay to z angielskiego costume playing, czyli zabawa z kostiumami, strojami. Swoje korzenie ma w Japonii. To tam zaczęto organizować pierwsze konwenty, na których prezentowano różne cosplay'e. Często odbywały się konkursy, na najlepsze przebranie. Obecnie na całym świecie organizuje się takie imprezy :)

Iron Man i Iron Man Junior xD

        Cała zabawa polega na tym, że ludzie (w różnym wieku), przebierają się za postaci z bajek, filmów, gier, książek,  komiksów, swoich ulubionych artystów itd. 
Bardzo często ludzie sami wykonują swoje stroje, poświęcając na to mnóstwo czasu. Dzięki temu wyróżniają się własnym stylem, wizją i charakteryzacją. Niektórzy farbują też swoje włosy, zapuszczają je specjalnie, by móc jeszcze lepiej wcielić się w swoją rolę, inni po prostu zakładają peruki. 
Poniżej kilka przykładowych cosplay'ów moich ulubionych bohaterów.
Jako pierwszy mój ukochany Sephiroth. Bohater znany przede wszystkim z gry Final Fantasy VII i filmu Final Fantasy VII Advent Children.

Oryginał:
I cosplay'e:
Uwielbiam go! A cosplay'e są według mnie rewelacyjne. 

Następna jest Tifa Lockhart również z FF VII i też występuje w ww. filmie. Jest śliczna.

Po lewej cosplay, po prawej oryginalna postać z gry/filmu:

A tutaj Star Wars :)


Znalazłam nawet cosplay'e członków mojego ukochanego Versailles xD

     Stroje wyszły im rewelacyjnie.. Może (szczególnie dla fanów Versailles) od razu rzucają się w oczy różnice, ale mimo wszystko są przepiękne. (najlepiej biorąc pod uwagę całość to wygląda chyba Masashi, 2 od lewej)
      A tu cosplay Kamijo i Hizakiego. Powiem tak... stroje piękne :P Kamijo nikt nie jest w stanie podrobić. On jest jedyny w swoim rodzaju. A ta (jak mniemam) dziewczyna, która przebrała się za Hizakiego, w tym make-up'ie, ale w innym ubraniu, mogłaby spokojnie robić za L'a (z Death Note) Pierwsze co mi przyszło na myśl, to że ona wygląda jak L! 
Dla wyjaśnienia, to jest L:
I ten uśmieszek idealny :) No powiedzcie sami, czyż nie podobni? 

       Ale wracając do tematu, co myślicie o cosplay'ach? Może mieliście okazję brać udział w imprezie, na której ludzie się przebierali? Czy sami poszlibyście na taki konwent, przebrani za ulubionych bohaterów?

8 komentarzy:

  1. Anonimowy3/07/2013

    Fajne to jest, można się poczuć jak nasza ulubiona postać. ^^ Chętnie poszłabym na cosplay, ale tylko wtedy, jeśli miałabym z kim. I do tego nie wiem, za kogo bym się przebrała xD. Chyba za moją ulubioną piosenkarkę, Amy Lee albo Sharon den Adel, w sukni w stylu gotyckim *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy3/08/2013

    O tak, Within Temptation, Evanescence, Nightwish, Delain... Ich muzyka jest przepiękna :) Chyba chętnie bym z Tobą poszła ;) No tak, ze strojem największy problem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy3/10/2013

    Niestety nigdy nie miałam okazji wziąć udziału w podobnej imprezie. lecz, gdybym miała taką możliwość to doskonale wiem za kogo bym się przebrała : =) Zostawiam Ci wiadomość w spamie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Awwwh, Cosplay Hizakiego! :D

    A co do grzywki, to jestem za! Daj się ponieść. :D
    Mój kot to rzadko daje się sfotografować, głuptasek. xD Ale jak już mi sie uda, to jestem szczęśliwa. ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten cosplay jest genialny. Szkoda, że nigdy o nim nie słyszałam. Bardzo ciekawy pomysł, aby chociaż na chwilę stać się swoją ulubioną postacią. U mnie (jeszcze w podstawówce), gdy był bal przebierańców również szósto i piątoklasiści się nie przebierali. Skomentowali to jednym słowem - dziecinada. :c

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy3/18/2013

    W pewnym sensie nie musiałam zbierać informacji, bo miałam je przed nosem w książce :) ale musiałam skrócić pewne treści, przekształcić zdania, więc post powstawał w ciągu 5 dni ;)
    Staram się też zaciekawiać czytelników i nie zanudzać przydługimi tekstami i żeby było ciekawiej, wyszukuję na google grafika albo weheartit różnych obrazków bądź animacji ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam trzymam kciuki, że Ci się uda. :D
    Ja jeszcze nie zaczęłam oglądać Amnesi, ale muszę w końcu znaleźć czas, bo szkoła zabiera mi go aż za dużo. :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy3/19/2013

    Cześć. Nominowałam Cię do...poczekaj, sprawdzę... do Versatile Blogger Avard! Więcej u mnie: http://titanic-gdyby-jack-przezyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy